niedziela, 1 lipca 2012

co nowego?

otóż mam  nadzieję że już  niedługo wszyscy zainteresowani będą mogli sami zobaczyć pierwsze efekty mojej ciężkiej pracy ... 
wczoraj był mój 2 krotki aczkolwiek bardzo męczący spacerek.. myślę iż już wkrótce pojawią się jakieś.fotki na razie każdy krok sprawia mi duże trudności i na tym pozwólcie iż się  skupię. w  piątek  sobie w  nim postałam bo z chodzeniem byłoby trudno gdyż źle się czułam... dziś zrobiłam kilka kroczków i półtorej godzinki było stania ;D  ... a poza tym to oprócz ćw. które wypełniają sporą część mojego dnia dając mi przy tym ogromną satysfakcje i radość ...  nic ciekawszego u mnie się dzieje.

upały dają  mi i nie tylko mi w kość  i ten  mój brzuch.... 

Brak komentarzy: