Czyli moje życie z poziomu wózka, na które wrzuciło mnie paskudne choróbsko, czyli mózgowe porażenie dziecięce.
Choć horyzont mój rozpościera się z poziomu niższego niż u większości ludzi to sięgam wysoko i daleko.
To ja - Ewela.
sobota, 5 stycznia 2013
;*
BĘDĘ BARDZO TĘSKNIĆ;* 10 STYCZNIA KONIEC TURNUSU W Jadownikach mokrych i początek w Tarnowie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz