czwartek, 30 maja 2013

od jutra wracam do swojego rytmu ćwiczeń... już lepiej się czuję... :)

w ostatnim czasie faktycznie  byłam w nie najlepszej formie we  wtorek tylko dałam redę poćwiczyć coś z Agnieszką. Już mam się dużo lepiej więc od jutra do pracy większej niż tylko ćwiczenia rąk z taśmą itd.
  Z nowości mam już termin rehabilitacji w Tarnowskim szpitalu na pierwszą połowie stycznia(to naprawdę dobry termin  serio uwierzcie)
Bardzo się cieszę ponieważ uwielbiam tam być...:)  Może w między  będą inne prywatne już turnusy z 1 procenta...

a na razie czekam na jutrzejszy dzień ponieważ oprócz zaplanowanej rehabilitacji wreszcie po bardzo długiej przerwie zobaczę  się  z moją Kasią;*

Brak komentarzy: