Udało się!!! ::)
Jest nowa furka i już 5 dzień trwa nauka jazdy :)
Poza tym że mam przy `sobie póki co drugiego braciszka tak to nic więcej szczególnego się nie dzieje. Czekam na wakacje i co za tym idzie na mój ciekawszy czas dla mnie z moimi dziewczynkami ... :)
Mam tylko nadzieję iż dopisze mi zdrówko i pogada na spacerki żebym mogła wypróbowywać swój nowy pojazd :)
Póki co byłam raz ale coś mnie chyba bierze...
Pozdrawiam
P.S. Trzymajcie kciuki za moją naukę jazdy moją formułą 1 :)
1 komentarz:
Trzymam kciuki za Twoje kolejne przejażdżki!
Pozdrawiam,
Monika Szynkowska.
Prześlij komentarz