niedziela, 14 października 2012

pracowity tydzień

Aguś była u mnie w ubiegłym już  tygodniu prawie codziennie.... powiem tak Aga jest hardkorem ;D a ja jestem z siebie i z  Niej dumna bo nawet mi przez myśl nie przeszło że ja dam rade przejść tyle razy w tak krótkim czasie...
tak jak to było np. w piątek mój stały dość długi odcinek przemierzyłam idąc  6 razy w ciągu  może w 15 minut ;D

W ogóle  moje ćwiczenia ostatnio wskoczyły na wyższy szczebel... bardzo się ciesze choć  nie jest łatwo;D

Dziś też nie dałam sobie spokoju stałam w kompanie i ćw. z taśmą.

teraz lecę oglądać ''lejdis '' i spać bo muszę  odpocząć przed  jutrem.
Pozdrawiam        

Buziaki  Aguś

Brak komentarzy: