czwartek, 11 października 2012

po długiej przerwie...

Dziś miałam swój pierwszy wyczekiwany spacerek po długiej przerwie;D
Nawet całkiem nieźle  szłam ;D Naprawdę się nie spodziewałam że po  tak długim czasie nie używania mojego  kompana pójdzie tak dobrze.

             Musze przyznać iż choć łatwo nie było to na to właśnie czekałam;D


Pozdrawiam


P.S. Mam nadzieje że z dnia  na  dzień będzie coraz lepiej;D

Aguś uwielbiam Cie;* 

Brak komentarzy: