jeszcze 3 tygodnie do wyjazdu na turnus do Jadownik Mokrych a potem szpital na który czekam z niecierpliwością ale też im blizej tym bardziej się denerwuję... pewnie za bardzo mi zależy...
rok czasu czekałam i już niebawem się doczekam...
to cudowne miejsce ...
po 1 dlatego ponieważ jest tam super sprzęt którego w domu nie mam i będę mogła dać z siebie max oczywiście jeżeli brzuch nie będzie mi za bardzo dokuczał ...
po 2 moja Agusia tam jest...
najpierw Jadowniki Mokre i bardziej wypoczynek niż rehabilitacja dla mnie ;D
...a zasuwać i to ostro będę w szpitalu... ;D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz