Zacznijmy od pogody która przez cały pobyt z wyjątkiem 2 dni była przepiękna a resztę zobaczcie sami...
!!! :)
ZAPRASZAM WSZYSTKICH NA MAŁY POKAZ...
Czyli moje życie z poziomu wózka, na które wrzuciło mnie paskudne choróbsko, czyli mózgowe porażenie dziecięce. Choć horyzont mój rozpościera się z poziomu niższego niż u większości ludzi to sięgam wysoko i daleko. To ja - Ewela.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz