środa, 28 marca 2018

W oczekiwaniu na upragnioną wiosnę ...😊😊😊

  Ja bym już strasznie chciała wyjść na balkonik sobie posiedzieć albo pojechać na pierwszy wiosenny spacerek ech...😊😉😉

Tymczasem staram się robić wszystko żeby sama się motywować do działania i nie tylko ... 😉😉
 
jeśli chodzi o rehabilitację  to ani Tomek mi nie odpuszcza ani ja sama się poddaję i mimo ciągłego bólu brzucha i kolana daję tyle ile mogę...😉😉😉

 Po więcej informacji zapraszam tutaj:

  POMOC DLA EWELI

Bardzo Was proszę o pomoc i wsparcie po raz kolejny ...😉😉😊😉



Brak komentarzy: