Czyli moje życie z poziomu wózka, na które wrzuciło mnie paskudne choróbsko, czyli mózgowe porażenie dziecięce.
Choć horyzont mój rozpościera się z poziomu niższego niż u większości ludzi to sięgam wysoko i daleko.
To ja - Ewela.
wtorek, 6 listopada 2018
Ponownie proszę o pomoc I wsparcie w Zbiórce. . .😉
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz