jednak z Agusią spotkamy się w poniedziałek dopiero ponieważ z kolei teraz u Niej znów chorowanie trwa... na szczęście ja już powoli odzyskuję siły po długiej chorobie więc od dziś zaczęłam samodzielnie ćwiczyć mój zestaw to sama potrafię... oczywiście zdaję sobie sprawę iż trochę czasu mi zabierze powrócenie do formy ale Aga mi pomoże i to na pewno bardzo skutecznie... ;D
Aguś do zobaczenia w pon. mam nadzieję;*;D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz