poniedziałek, 4 kwietnia 2016

Pierwszy wiosenny spacer za mną ...!!! :)

Nie ma to jak pojechać po 7 latach przerwy do szkoły gdzie człowiek  czuje się jak w domu...
 W tak słoneczny piękny dzień wreszcie wybrałyśmy się z siostrą po tylu latach przerwy.:)  
Tak właściwie datę ujmując  to z nauczycielami wiedziałam się po raz ostatni na zakończeniu gimnazjum, bo o tej szkole jest tutaj mowa, czyli 9 lat temu...
Co prawda 7 lat pojawiłam się tam kilkukrotnie, ale tylko  w celach rehabilitacyjnych.

Dlatego tak bardzo się, że tym razem  udało mi się spotkać  i zamienić przynajmniej po kilka słów z niektórymi nauczycielami...!!! :)
                                                      
Tym wszystkim nauczycielom, których niestety nie udało Nam się z siostrą   złapać z powodu trwających lekcji   gorąco pozdrawiam i obiecuję Was niebawem ponownie odwiedzić.
W mojej skromnej  opinii gimnazjum nr 7 a teraz również XX LO w Tarnowie to najlepsze  miejsce pod słońcem szczególnie dla osób niepełnosprawnych , lecz nie tylko. :)
Ja powiem tak, jako już 9 letnia absolwentka tej szkoły żałuje, że nie mam wehikułu czasu…  :)
Pozdrawiam wszystkich cieplutko.
Ostatnie moje chwile w tej szkole... :( Zakończenie gimnazjum czerwiec 2007r..
 

Gimnazjum nr 7 w Tarnowie....

Brak komentarzy: